Kursy

            1.                    Kursik na stroik


Kursik na stroik 

We wczorajszym poście pokazałam wam stroiki , a dziś pokaże wam jak szybko je zrobić, kursik w wersji skróconej.
Potrzebne materiały, niski kartonik prostokątny lub okrągły, może być taca albo cokolwiek co znajdziecie w swoim domku, 4 pojemniczki po serkach, klej wikol, brokat, stare bombki, zielone gałązki lub girlanda, elementy dekoracyjne, klej na gorąco, wieszak na ubrania, nitka lub druciki, złoty lub inny spray, można farbami również malować.
W pierwszej kolejności bierzemy wikol i mieszamy go sobie z brokatem. Następnie szykujemy sobie wieszak i na nim zahaczamy druciki lub zahaczamy nitki ,na których będziemy wieszać nasze bombki do schnięcia.
 Zaczynamy malować wikolem z brokatem nasze bombki aby szybko nam schły, ja wieszałam wieszak nad grzejnikiem, ale trza uważać bo jeśli damy za dużą warstwę to będzie nam ściekać przy schnięciu i trzeba podłożyć coś pod kapiące bombki ;) Jak za pierwszym razem po wyschnięciu  nie pokryje nam dobrze bombki to czynność powtarzamy i nakładamy kolejna warstwę wikolu z brokatem.



Jak bombeczki nam schną to zabieramy się za nasze pudełko, bierzemy podstawę stroika, przyklejamy klejem na gorąco nasze pojemniki po jogurtach denkiem do góry, bo to będzie nasza baza na świeczki :) Malujemy sprayem lub farbami , zależy co wybierzecie, Ja wybrałam spray złoty do  wyższego pojemnika, pomalowałam nim cały kartonik łącznie z pojemnikami.Pojemniczki po wyschnięciu dodatkowo pomalowałam wikolem z brokatem.

Niskie pomalowałam sprayem srebrnym. Najlepiej zabrać się za to wieczorkiem bo rano możemy zacząć już dekorowanie,kartonik mamy wyschnięty i bombeczki też, to zaczynamy przyklejać nasze ozdoby, zaczynając od przyklejenia gałązek na dno a później reszty. 

Mam nadzieję, że wszystko wam dobrze opisałam,  a możecie również od spodu naszego kartonika dokleić na rogach 4 duże korale lub perły i bd stroik na nóżkach ;) Moje wyszły takie 





       2.                          Kurs na fontannę


Fontanna 


Hej, mamy na dworze fajne słonko więc wrzucam kursik na fontannę, wiem niektórym to może nie przypominać w ogóle fontanny, raczej kielich lub coś, ale dla mnie to fontanna z kwiatami. 

Potrzebne materiały : wikol, klej na gorąco, papierowy ręcznik, rolka po folii aluminiowej , pudełko po jogurcie pitnym, rolka po wstążce, płyta cd, kółko styropianowe, dwa pojemniczki po serkach okrągłe , drut ok 40cm. 
Pamiętajcie,że każdą z tych rzeczy idzie czymś zastąpić , ja mam tam taki kielich, stoi z boku -nie wiedziałam do czego go użyć i wieczko z MC po lodach, wy możecie użyć właśnie pojemniczków okrągłych po serkach, jak nie macie kółka styropianowego możecie se zrobić je z gazet na takiej zasadzie jak moje serce z goździkami z kursu , zmieniając kształt na kółko, a rolka po wstążce może być zastąpiona kółkiem z tektury i rolka po folii aluminiowej. 

W pierwszej kolejności bierzemy jedno krągłe pudełeczko po serku i pudełeczko po jogurcie pitnym , koło i płytę CD. 
Odwracamy pudełeczko do góry dnem , do dna doklejamy pudełeczko z jogurtu pitnego 
 Płytę CD przyklejamy do koła w środku
Bierzemy drugie okrągłe pudełeczko i naklejamy do góry dnem do pudełka z jogurtu pitnego , wychodzi nam taka ala "sztanga" do ćwiczeń haha 
Widok od góry cały czas, do ostatniej czynności należy dokleić nasze koło z płyta na naszą powstałą "sztangę" w miarę utrzymując środek koła , aby było równo 
Następnie bierzemy koło z rolki po wstązce jedno i rurkę po folii aluminiowej kawałek / tu ok 10cm/
sklejamy to razem 
Bierzemy drucik, tniemy na 3 różne kawałki i skręcamy razem , a jedne końce wywijamy na zewnątrz , to będzie imitacja naszej wody :) 
Naszą podstawkę po wstążce razem z rolką naklejamy na płytę wewnątrz koła , w rurce wklejamy drucik i malujemy go na niebiesko, od razu można jak farba wyschnie na drucikach zalać je stopniowo klejem na gorąco leciutko kładąc na długość druta klej , dalej będzie to widać :) 
od spodu nakleiłam kwiatki z masy solnej, zrobiłam takie 4 nacieki z kleju  również, możecie tu nakleić sobie większe dekoracje , zależy jaki efekt chcecie uzyskać , naklejamy dopóki nie obklejamy wszystkiego ręcznikiem papierowym , możecie aniołki i inne cuda aby potem mieć dany kształt 
na dole tez sobie nakleiłam kwiatki, ponieważ ja będę używać tynku ozdobnego do ścian muszę mieć duże wypukłości abym później mogla wiedzieć gdzie chcę mieć kwiaty, a jeśli będziecie malować wtedy idealnie wasze ozdoby będziecie mieli widoczne do dekoracji, łańcuszka też nie zdjęłam, zobaczycie to potem , całkowicie inaczej będzie to u mnie wyglądać 
no i ostatni etap oklejamy wszystko na wikolu ręcznikiem papierowym 
O to fontanna oklejona ręcznikami gotowa do malowania, jak tu widzicie każde ozdoby są widoczne i śmiało można pomalować se kwiatki na kolorowo itd , no ja na końcu se druciki zalałam klejem, ale można w każdym momencie to zrobić . 
Tak wyglądała moja fontanna po nałożeniu tynku ozdobnego , nakładałam go ręcznie ha ha, oj niełatwe to było bo zazwyczaj używa się do tego kompresora specjalnego ale co mi tam , jakoś wszystko pokryłam sobie zachowując kształt :)  
 No i końcowe zdjęcia mojej fontanny , tu przodek 

 i zdjęcie z góry 
 no i z tyłu , tu widać ładnie druciki oklejone :) 



                          3.               Kurs na świecznik 

Kurs na świecznik 

Witajcie moi mili :) Przygotowałam kurs na świecznik, jest prosty, bez kleju na gorąco , bo nie każdy go posiada, ale kto ma może się nim też wspomagać wedle potrzeby :) 
Cóż potrzebujemy? Niewiele : jak widać, druty, gałka z szafy lub nakrętka plastikowa, albo nakrętka od słoika  małego, co tam znajdziecie, ja mam stary uchwyt, coś na czym będzie nasz świecznik bazował u mnie to kapka z kubka chyba po lodach z MC /nie wiem bo dostałam/  oraz trzon świecznika to butelka po jogurcie pitnym dla dzieci, ale może to być równie dobrze inna butelka o ciekawym kształcie. Dalej potrzebować będziemy: wikol, papierowy ręcznik, kartonik lub tekturka, papierowa taśma, gazeta. 

Przygotowujemy sobie najpierw druty długości około 40cm jeden x11 sztuk. Jedna gałązka 3 szt drutu, druga gałązka 4 szt drutu i trzecia gałązka też 3 szt drutu, składamy je na pół i skręcamy.

 Na ostrych końcach drutu zamontujemy sobie nasz uchwyt.
Butelkę po jogurcie wkładamy lub doklejamy taśmą do naszej podstawy. Montujemy uchwyt do druta, ja go po prostu wkręciłam :) I tu wymyśliłam , że chcę kwiatka pod uchwytem więc zdejmujemy go jeszcze na chwilę i zabieramy się za tekturę :) 
Teraz przygotujemy sobie kwiatuszki lub inny kształt, właśnie musimy dać go na końcówkę drutu, normalnie przebić go i dopiero założyć nasze gałeczki. Więc 3 kwiatuszki wycinamy.
Bawimy się dalej tekturą wycinamy se listki, można przyłożyć se żywego lub sztucznego i odrysować kształt. Listki mocujemy na kawałkach drucika, bo jeden drucik nam został więc go tniemy, ja mam 5 listków. Przykładamy drucik i zaklejamy go taśmą. Ale nie cały liść ani cały drut , tylko ten kawałek drutu na listku. 
Wycinamy paski szer ok. 1.5-2cm będą stanowić obręcze naszych świeczek, więc musimy wyciąć pasek dłuższy i objąć nim naszą świeczkę i wtedy go skleić papierową taśmą. 
Montujemy całość. Mamy 3 gałązki z gałką i kwiatkiem , łączymy je ze sobą , skręcając jedną gałązkę z drugą , wygiąć na boki, i dodać trzecią gałąź w środku, też owijając naszą gałąź, wkręcamy w to listki, całość owijamy taśmą papierową. Formujemy już nasz świecznik właśnie , wykręcajcie gałązki listki teraz nadając już formę w miarę końcową. 
Powstały trzon naszego świecznika wbijamy w pudełeczko po jogurcie od góry, tak by widać go było w środku obu pudełek, ustalamy sobie wysokość naszego świecznika , gdy mamy już pożądaną wysokość oklejamy taśmą u góry pudełka aby nam się nie ruszała gałąź. 
Do środka wpychamy kawałki gazety, i dociskamy, jak widać dziecinnie proste :) 
Gdy wypchaliśmy już środek mamy stabilny trzon, zaklejamy środek.
Musimy odrysować jeszcze kółko na tekturze od naszej podstawy, wycinamy i dno pudełka tez można wypchać gazetą. Zaklejamy dno.
Tak wygląda nasz świecznik ale to jeszcze nie koniec :) Jeszcze troszkę zabawy przed nami :)
Zaczynamy wszystko maskować papierowym ręcznikiem, smarujemy wikolem listki i nakładamy warstwę papierowego ręcznika. 
Po listku oklejamy kwiatuszek i gałki. Ja robiłam wszystko na jednej gałęzi i przechodziłam do kolejnej.Jak widzicie trzonu nie oklejałam. to na końcu aby można było swobodnie se go przytrzymywać.
Na nasze gałeczki zakładamy nasze paseczki, jeśli macie nakrętki lub kapsle to już nie musicie dawać tych obręczy. 
Smarujemy wikolem i oklejamy całość ręcznikiem , środek boki i resztę zakładamy w dół.
Teraz zabieramy się za trzon . Gdy praca wyschnie oklejamy dno świecznika, aby go sobie dać do góry nogami do schnięcia. 
Gdy całość wyschnie zabieramy się za malowanie i można sobie jeszcze świecznik udekorować, ja pozostawiłam go w takim stanie :)  

Użyłam tu wielu cudów:  lakierobejca kolor dąb, farba akryl zielona, czerwona, złota, miedziana, farba metaliczna złota. 
 I efekt końcowy :) Buziaki dla was :* 
 Świecznik zgłaszam na kolejne wyzwanie u Danusi :) 

                                     4.   Kurs na kwiaty

Kurs na kwiaty 

Przygotowałam wersje skróconą moich kwiatów jakie stosowałam do kul stojących i wiszących oraz rożków. Mam nadzieje że komuś przypadnie do gustu. Zamiast ręcznika i bawienia się w barwienie, można równie dobrze użyć serwetek kolorowych czy kolorowego papieru. Kwiatki naklejałam na kulę papierową jaką robiłam na balonie, można użyć kul styropianowych.

Potrzebujemy: ręcznik papierowy, zszywacz, ołówek , szklankę do odrysowania koła, barwnik spożywczy-ja mam do jajek, i butelka po kleju po brokacie do której będziemy wciągać barwnik i farbować kwiaty, może być to cokolwiek innego.



                       ręcznik papierowy zaczynamy składać
na pół
połówkę znów na pół
na niej odrysowujemy koło
zszywamy
można wyciąć i później zszyć, tu nam wyjdą 4 warstwy płatków
                 zaczynamy składać każdą warstwę papieru do góry
                                   lekko naciskając od dołu
tu mamy 4 warstwy, aby kwiatek był większy można połączyć 8 warstw płatków, czyli dwa kółka wyciąć i spiąć razem

 tak wygląda przed malowaniem, teraz należy naciągnąć barwnik do butelki i polewać delikatnie kwiatek, ja suszyłam na mocnym słonku a w okresie zimowym na grzejniku, ale niestety grzejnik zostaje kolorowy jak się go szybko nie umyje, do barwnika nie dawajcie octu , kwiatek polewamy od góry na otwartej dłoni , zmieni troszkę kształt , ale uformuje się go z powrotem przed klejeniem ;)

gotowe i pomalowane , spryskuje je lakierem do włosów bądź lakierem bezbarwnym aby nie blakły.

                                 5.       Kurs na Mikołaja

 

Próbuje sobie coś zmienić aby kursy się inaczej pokazywały , troszkę cierpliwości bo się na tym nie znam ha ha i muszę to jakoś ogarnąć :) Teraz przerzucę drugi kurs ;)


Kurs na Mikołaja

Pokażę wam jak powstawał drugi mikołajek, może jeszcze ktoś zdąży sobie go wykonać. Metoda znana niektórym, Anna Krućko często używa tych materiałów w swoich pracach.Potrzebujemy: ręcznik papierowy, folię aluminiową, połowę rurki z foli aluminiowej, owalną tekturkę, orzech

             

Formujemy dwie ręce, wysepkę na tekturze na której stanie mikołaj, dwa buciki-kształt można odcisnąć od jakiejś zabawki, buciki wypychamy papierem, orzecha owijamy folią to będzie głowa mikołaja, brzuszek, i dwa prostokąty to będą kolana .

                

               

Zaczynamy przygotowujemy gazety, taśmę papierową i naszą wysepkę na której ustawiamy buciki, rozgrzewamy już pistolet z klejem na gorąco


             



Przyklejamy klejem na gorąco naszą wysepkę i buciki

            

Naszą główkę wkładamy w rurkę i zaczynamy owijać gazetą


           



                       formujemy nieco grubszą górę mikołaja 

                 

              dokładamy brzuszek

                     

gdy mamy za mały brzuszek , można go delikatnie rozciąć i dołożyć gazety czy papierowego ręcznika

              

tak wygląda oklejony już brzuszek i głowa


              

tak wygląda z boku


               

nakładam na to kolejną warstwę gazety aby dół mikołaja był grubszy, musi nachodzić nam na buciki, oklejamy znów taśmą jeśli stwierdzimy że już jest wystarczająco uformowany





naklejamy kolanka i dokładamy pod folię nieco papieru aby je wypchać


zaklejamy taśmą


doklejamy wcześniej uformowane ręce


doklejamy mikołajka na buty klejem na gorąco

smarujemy mikołaja wikolem , przyklejamy na niego ręcznik papierowy, potem kolejno skręcamy osobno dwa listki papieru i tworzymy płaszczyk, dopiero na płaszczyk doklejamy brodę, na rękach tworzymy znów kawałek rulonika i oklejamy jako rękawiczki i nad bucikami też ala kożuszek


na głowie zawijamy znów rulonik to będzie rant czapki, do rulonika zahaczamy jeden kawałek papierowego ręcznika i powstaje nam tuba


tą tubę skręcamy i mamy czapkę i smarujemy wikolem dla usztywnienia , można chwilkę potrzymać koniec czapki aby się nie rozwinęła


Gotowy mikołajek

      

doklejamy wąsy i nos 


zwijamy kulę z gazet


kulę dajemy na środek gazety


tak ją zawiążemy


odcinamy górę bo źle by nam było owijać takie sterczące gazety taśmą




zawiązujemy , oklejamy taśmą, smarujemy wikolem, obklejamy papierowym ręcznikiem i przyklejamy obok mikołajka. Całą pracę malujemy i dekorujemy według swoich pomysłów :)  


                                        5Stroik Gwiazda

 

Dzisiaj pokażę co wymyśliłam w skrócie, niestety jest już późno i zdjęcia na dworze były brzydkie a w domu nie ukazują wszystkiego. 

Potrzebujemy: 2 gwiazdy z tektury wycięte ale z zaokrąglonymi końcówkami, wykałaczki do szaszłyków lub cienkie patyczki, klej na gorąco, kilka rurek z papierowej wikliny. 

Gdy mamy gotowe wycięte 2 gwiazdy łączymy je patyczkami, przebijamy się przez tektury i sklejamy końcówki patyczków do drugiej tektury  klejem na gorąco.



Oklejamy patyczki rurkami z papierowej wikliny, można patyczkami ale wtedy trzeba więcej bocznych patyczków podoklejać miedzy tekturkami aby miały się do czego przykleić.

 

Końcówki rurek zahaczamy do środka i podklejamy klejem obcinamy, malujemyna dowolny kolor

 Teraz etap ozdabiania możecie używać czegokolwiek , można zrobić decoupage, ja nasmarowałam całość wikolem i obsypałam trocinami drobnymi. Ranty gwiazdy pomalowałam znów delikatnie na czerwono, na rant nakleiłam sznurek i pomalowałam na srebrno, aby nie odznaczała się tektura.


   
Cały pojemniczek jest błyszczący od brokatu, dodałam go do lakieru bezbarwnego i cały wymalowałam, a rant co był czerwony to jest bardzo dużo brokatu dodanego.Do środka wpychamy gąbkę florystyczną a na niej już mamy pole do manewru i dekoracji :) Tak wygląda od góry całość. Jest tam mnóstwo elementów których ładnie nie ukazują zdjęcia. Może uda mi się zrobić jutro jakieś ładniejsze to dodam.
A tak wygląda stojąca gwiazda z przodu.
a poniżej zdjęcia już poprawione 


                   6. K urs w skrócie na szopkę

Dzisiaj pokażę wam szybko jak powstawała moja pierwsza w życiu szopka, dla szczególnej osoby, jaką jest moja Mama :)
  Co nam potrzeba :patyczki po lodach długie, płyta albo panel podłogowy bądź mocna tektura ,na której zaczniemy swą budowę, trociny drobne , klej wikol, klej na gorąco , tektura na gwiazdę, brokat i lakier bezbarwny, dwie listewki do podpory dachu i kijek/ja mam kawałek gałązki z gruszki, może to być wierzba ozdobna czy cokolwiek o fajnym kształcie ;) / .

Do panela przykleiłam wikolem na rogach po 10 patyczków długich , jeden na drugim sklejałam wikolem.
Zabrałam się za daszek, do listewki dokleiłam 14 patyczków z jednej strony i z drugiej, tak aby był kąt 90stopni, kleiłam tu gdzie widać mój kciuk:)
Tak wygląda daszek od środka , druga listewka jest doklejona na 3.5cm od dołu jednej ścianki daszku , u was może być inaczej, na tej listewce opiera się daszek na bocznej ściance szopki.Ja dokleiłam wyciętą gwiazdę z tektury , pomalowałam na złoto, posypałam brokatem i zalakierowałam. Dodałam ją w tym momencie bo w pierwszej chwili szopkę miałam malować ale, że wpadłam na trociny to troszkę mi to przeszkadzało ;) więc jak chcecie malować to doklejcie i tak na końcu dodatki.

Płotek to też patyczki ale dwa długie poziomo i reszta krótkich pionowo, też klejone wikolem.

Tu widać moją gałązkę z gruszy na której opiera się daszek.

Całą szopkę malowałam wikolem i obsypywałam wikolem, po kolei każdą ściankę, nadmiar strzepywałam twardszym pędzlem.

 Choinka: tektura, wikol, ręcznik papierowy, patyczek, lakier bezbarwny, brokat.
Wycinamy choinke z kartonu i doklejamy patyczek.


Smarujemy wikolem i ręcznik papierowy drzemy na kawałeczki i doklejamy.Gdy mamy całość kartonu zaklejoną z przodu i z tyłu tekturki to czas to wygładzić. Smarujemy wikolem nasze kawałki z obu stron choinki bierzemy jeden listek ręcznika kładziemy na dłoni a resztę na drugiej stronie doklejamy do choinki. Część nadmiaru można odciąć, przed doklejaniem do kawałków aby nie było za grubo.


Mniej więcej tak powinna wyglądać . Idziemy pod kran i bierzemy pędzelek moczymy i wyrównujemy krawędzie choinki i środek , leciutko nie zbyt mocno moczyć.


Gotowa, można wysuszyć, pomalować , pobrokatować i zalakierować.Dokleić klejem na gorąco do szopki. Choinki można zrobić np na patyczku od szaszłyka i dodać se do stroika czy doniczek do kwiatów, można dodawać łańcuszki i inne dekoracje ;)

                                         7.Kurs serce

 

Cześć wszystkim w Nowym Roku. No to zaczynamy. Przeglądając sobie internet w poszukiwaniu czegoś ciekawego trafiłam na coś pięknego, ale nie miałam takich materiałów w swoich skromnych zbiorach aby to odtworzyć , jednak chciałam zrobić coś, więc powstało coś takiego :) Może kogoś to też zainspiruje lub przekieruje na jakiś inny ciekawy pomysł. 

Co potrzebujemy: karton, gazeta, klej typu wikol lub magic, klej na gorąco, wykałaczka, taśma papierowa, krepa czerwona, farbka czerwona lub różowa, dodatki wedle uznania, ja miałam swoje próbne goździki i narysowałam se motyla , wstążka i listki.
Rysujemy se na kartonie serducho

wkoło serca zaznaczamy kropki 3 cm nad naszym serduchem aby narysować drugie w miarę równe
Wycinamy serducho w środku i na zewnątrz

Owijamy wycięte serce gazetą

Całość oklejamy taśmą papierową, na taśmę rozprowadzamy klej wikol lub magik z obu stron naszej pracy .Wycinamy pasek grubszy lub węższy z krepy , jak sobie chcecie, i owijamy serducho krepą, którą skleja nam wikol od razu.

Jak ktoś chce już na tym etapie może dekorować ;)

Bierzemy karton , wycinamy paski dowolnej długości.

Bierzemy wykałaczkę i usuwamy wierzchnią warstwę tektury tak aby uzyskać falowaną zakładkę. Gotowe paski tniemy na kawałki, u mnie wyszły średnio 4,5cm na 3cm. Malujemy je czerwoną farbką lub różową dla kontrastu, ja mam taką świecącą wpadającą w róż.

Naklejamy nasze wyschnięte prostokąciki na serducho klejem na gorąco, na zakładkę, jak widać na zdjęciu, schodkowo.

Bierzemy kawałek krepy, wąski pasek i skręcamy spiralkę

Naszą spiralką oklejamy se tekturke dookoła, na zewnętrznej stronie i od środka wikolem lub magikiem, może to być tasiemka, wstążka, włóczka, sznurek co tam se macie w domku ciekawego.

Dekorujemy , to mój efekt końcowy. Goździków uczyłam się stąd http://koszkwiatow.blogspot.ie/2013/07/kurs-na-gozdziki-z-krepiny.html


       8Kurs na kulę z papierowego ręcznika 

 

Witajcie. Usiadłam i myślałam aby wam pokazać jak niektóre moje prace powstawały, no bo mnie wtedy nie znaliście, a może moje triki komuś z was się przydadzą. 
Ile ludzi tyle pomysłów, to zaczynamy, dziś będzie tego sporo:) Każdy z was widział tak zwane kule na balonie jest ich wiele. Ja tak robie i kule i jajka i z papierowego ręcznika. 

Potrzebujemy: balonik nadmuchany, wikol, papierowy ręcznik, gąbka, miseczka albo jakieś pudełeczko po jogurcie i kapkę oleju spożywczego , jest to ważny element, bo od niego zaczniemy:)

Nadmuchany balon do pożądanej wielkości smarujemy olejem spożywczym albo czymś tłustym typu oliwka czy krem.Do miseczki dajemy wikol i rozcieńczamy go troszkę zwykłą wodą aby był nieco rzadszy.
nasmarowany olejem balon, czekamy chwile aż przeschnie
Bierzemy gąbkę moczymy w wikolu i smarujemy balon , widzicie lekko się klej rozjeżdża ale tak ma być :)
no i zaczynamy zabawę. od dołu dajemy jeden listek papierowego ręcznika i profilujemy go w górę., nie martwcie się,że coś się do końca nie lapnęło balona :)
w drugim kawałku robimy na środku papierowego ręcznika dziurę /akuku mój paluch/
i w naszą dziurę wkładamy ogon balona ściągamy ręcznik w dół. Moczymy gąbkę i zmaczamy pierwsza warstwę ręcznika papierowego, na całości balona
Dodaj w ten sposób nakładamy sobie kolejne warstwy, , ja nakładam do momentu aż nie widać spod ręcznika koloru balona, w przypadku białego balona robię na wyczucie , przeważnie są to 4 warstwy od dołu i 4 od góry. Suszymy do twardości. najlepiej zostawić na noc. Można to nieco przyśpieszyć wieszając balon nad grzejnikiem ;).
wyschnięty balon nakłuwamy wykałaczką lub igłą ale trzymamy ogonek balona
w ten sposób leciutko go ciągniemy w górę aby schodziło nam powietrze , będzie słychać strzelanie
tu mamy gotową kulę i wyciągnięty w całości balon. Kulę można malować, jeśli są to rzadsze farby to zostawiamy kulę do przeschnięcia jakby nam zbyt namokła.Jak używamy kuli do kwiatów, jak ja,  to nie trzeba jej malować , można od razu przejść do dekoracji i naklejania kwiatów. Jeśli zrobimy w ten sposób jajko , można narysować sobie otwór i go wyciąć nożyczkami czy nożykiem do tapet, jeśli w nim mają być dekoracje. Tak wyglądają moje kule z kwiatami , kwiaty też z papierowego ręcznika , znajdziecie je w moich kursach również kurs-na-kwiaty.Kule stojące były o tyle fajne,że miałam takie krążki na nich doklejałam kulę otworem po ogonku balona w dół żeby w otwór gotowej kuli wsadzić delikatną żaróweczkę, która oświetlała kulę od spodu.

                              9.           Serce wypukłe

 

Chwila przerwy nastąpiła ale niestety razem z synem jestem przeziębiona, kaszlemy, smarkamy i głowa mi pęka, mimo to staram się cokolwiek robić bo ręce sprawne ha ha i tak się ciężko siedzi ale poleżeć się nie da. Cóż taka pogoda, że większość choruje, więc my też, oby szybko minęło. Co to ja chciałam aha pokazać wam serduszko w wersji wypukłej ;) 

Potrzebujemy : rurki z gazet, jedna rurka z drutem w środku, balon.
Do jednej rurki wkładamy drut, formujemy serduszko. Ja sobie dodatkowo oplotłam zwykłą pustą rurką serce. Do środka wkładamy balon, można go sobie złapać za ogonek i przypiąć klamerką aby nam nie uciekał.


Owijamy nasze serce spłaszczonymi rurkami /bez drutu, puste/  z przodu i z tyłu naszego serca , mając balon w środku, jeśli by wam rurki uciekały to możecie se je też przytrzymać klamerkami na początku.

Tak wygląda oplecione serce w całości.zdjęcia nie najlepsze bo pstrykane w domu.

Przebijamy balon i wyjmujemy go. Serduszko gotowe do malowania :)

Gotowa praca bez wielkiego ozdabiania aby był efekt widoczny naszego wypukłego serca :) W ten sposób możemy uwypuklić różne prace tego typu: gwiazdki, kwiatki, zajączki co tam sobie chcecie :)


                                   10.     Zając papierowy

 

Siedzę sobie sama w domku i wypoczywam a co za tym się kryje hmm zobaczcie sami ;) Powstał sobie zając papierowy, może komuś się spodoba. Jak jest zrobiony , podobnie jak Mikołaj więc będzie to szybka wersja zająca ;) To co zaczynamy :

Potrzebne materiały: tektura , wikol, gazety, klej na gorąco, taśma papierowa, ręcznik papierowy.

Z tektury wycinamy dwa kapciuszki, kształt jajka, na przód zwijamy kulkę z gazety i całość oklejamy taśmą papierową, Będą to nasze nóżki przednie zająca.

Tak samo postępujemy z uszami zająca, wycinamy sobie kształt uszu z tektury, nakładamy warstwę gazety z przodu uszu  i zaklejamy taśmą

Kolej na kulkę z gazety mała jako ogonek, średnia to główka a duża to brzuszek naszego zajączka, hmm pewnie zapytacie o łapki cóż nie ma hi hi a czemu wyjaśnię za chwilę ;)

Grzejemy klej na gorąco i sklejamy sobie zająca, ja zaczęłam od przyklejenia brzuszka na nasze kapciuszki, potem głowa i uszy, jedno sobie lekko wygięłam :)

Z tyłu przyklejamy ogonek , tu widać jak wygięłam sobie uszko zajączka, kapciuszki jak za dużo wystają można przyciąć sobie jeszcze troszkę.

O i tu są łapki , zrobiłam też kulki ale wahałam się z łapkami do samego końca , dlatego że myślałam nad zrobieniem łapek wyciągniętych do przodu w których by zając trzymał sobie koszyk, jak je zrobić , można tak jak formowałam ręce mikołaja i z przodu dać więcej folii aby powstała nam łapka. Całego zająca smarujemy wikolem i nakładamy papierowy ręcznik. Zająca zostawiamy do wyschnięcia i dekorujemy po swojemu. Można np całego okleić sznurkiem, albo dorobić mu koszyk z jajkami jeśli mamy dłuższe łapki ;)
Tak wygląda mój zając z przodu, najpierw pomalowałam go na szaro, potem pomalowałam brzuszek żeby wyglądał jak w spodniach , a w koło łapek , szyi i uszu okleiłam go futerkiem z kaptura ze starej kurtki ;)

A tak wygląda z tyłu. Miłej zabawy przy stwarzaniu waszych cudaków :) 
                       11. Ramka

 

Przygotowałam rameczkę na wyzwanie u Danusi, ramka prosta, myślałam o innych ramkach ale koleżanki mnie ubiegły w temacie, zastanawiając się dalej nie wiedziałam co mi wyjdzie, miało być zupełnie co innego w pierwszej wersji ale jak poukładałam rzeczy na ramce to mi się nie podobało, zaczęłam myśleć dalej, w końcu przypomniałam sobie o swojej maszynce do suszek, która leży sobie już 2 lata nie używana ale w niej zostawiłam kilka róż i liści do suszenia, więc poleciałam i przyniosłam i to właśnie było to czego szukałam :) 










ramka, suszone kwiaty

ramka, suszone kwiaty
                          12. Kurs na kopułkę do rożków

Kolejnym wykorzystaniem mojej kuli na balonie były kopułki do rożków.  Tworzymy kulę na balonie wg wcześniejszego kursu . Jest to fajne rozwiązanie jeśli nie mamy pod ręką gąbki florystycznej do rożka :)
Wyschniętą tniemy na pół.
na stelażu mocujemy kwiaty, jakie sobie chcemy tu przykładowe kopułki

Jeśli chcemy zrobić kopułkę zdejmowaną z rożka to można po bokach naszej połówki zrobić dziurki i przeciągnąć wstążkę, którą przywiązujemy do rożka.Wygląda to tak











4 komentarze: